Dzisiaj, 17 września, odbyły się obchody upamiętniające ofiary agresji sowieckiej, która miała miejsce 86 lat temu. W 1939 roku Armia Czerwona, wyniku paktu Ribbentrop-Mołotow, zaatakowała Polskę, co miało tragiczne skutki dla narodu polskiego. Burmistrz Obornik, Tomasz Szrama, wziął udział w ceremonii składania kwiatów, oddając hołd bohaterskim obrońcom ojczyzny. Oborniki uświetniły te wydarzenia biało-czerwonymi flagami zawieszonymi na ulicach.
Atak Armii Czerwonej miał miejsce 17 września 1939 roku, co oznaczało złamanie przez Związek Radziecki paktu o nieagresji, który powinien obowiązywać do końca 1945 roku. Użyto wówczas znacznych sił, w tym ponad 4 tysiące czołgów oraz 1800 samolotów, co znacznie przewyższało możliwości obronne Polski, która mogła przeciwstawić jedynie około 300 tysięcy żołnierzy. Historia ta pozostaje bolesnym przypomnieniem tragicznych losów narodu polskiego w czasie II wojny światowej.
Współczesne obchody zwracają uwagę na znaczenie pamięci i świadectwa tamtych tragicznych dni. Burmistrz Tomasz Szrama, składając kwiaty pod pomnikiem Niepodległości, podkreślił znaczenie refleksji nad historią oraz potrzeby pielęgnowania pamięci o bohaterach walczących o wolność. Włączenie do obchodów symbolicznych biało-czerwonych flag na obornickich ulicach nasila poczucie tożsamości narodowej i wspólnoty mieszkańców w oddawaniu czci tym, którzy poświęcili swoje życie dla Polski.
Źródło: Urząd Miasta Oborniki
Oceń: Obchody pamięci ofiar agresji sowieckiej w Obornikach
Zobacz Także